Misterium Męki Pańskiej w Lubawie

Opublikowano:

W sobotę i niedzielę w hali OSIR w Lubawie, przy komplecie publiczności, po raz jedenasty odbyło się Misterium Męki Pańskiej. W tegorocznym misterium brało udział ponad 80 aktorów – amatorów pod opieką scenarzysty i reżysera Andrzeja Lewickiego. Choreografię przygotowała Sylwia Balt, scenografię - Krystyna Rucińska, Marcin Raszkowski, oświetlenie - Darek Licznerski, dźwięk Szymon Truszczyński.

Na zakończenie Dyrektor MOK Zenon Paprocki, podziękował wszystkim za udział i zaangażowanie wszystkich artystów oraz rodziców podczas prób i podczas występów.

Szczególne podziękowania skierował ks. dr Marcin Staniszewski do aktorów i reżysera spektaklu Andrzeja Lewickiego.

- Misterium wpisuje się w sposób wyjątkowy w kulturalną kartę naszego miasta. Nie jest przesadą, ale jest to najważniejsze, bo rodzime wydarzenie kulturalne w ciągu całego roku w naszym mieście.
- Sztuka ma coś wywołać w nas, poruszyć nas, a taka sztuka, takie widowisko, tematyka tym bardziej, ma  coś z nas wydobyć.
- Podczas tegorocznego misterium padły wspaniale, piękne słowa,  piękna muzyka, ale  chciałbym się odnieść do stacji VI - spotkanie z Weroniką. Weronika to znaczy iere eikon - święte oblicze, prawdziwa ikona, prawdziwe oblicze i to jest przesłanie, które nam daliście podczas tego misterium na Wielki Tydzień  i całe życie. Tam padły takie słowa "Weroniko ucieleśnij się dzisiaj". Sztuka ma nas ucieleśnić, coś z nami uczynić. Mamy stawać się czytelnym obliczem Pana Jezusa. Mamy być znakiem, ucieleśnijmy, to znaczy bądźmy Chrystusowi. Niech inni patrząc na nas  mówią - To jest człowiek Chrystusowy.
- I kolejne przesłanie  dla nas. Kiedy Piłat  chciał uwolnić Chrystusa, wszyscy krzyczą: chcemy Barabasza, czyli wybierają zło, lud  podburza. 
- Czy Chrystus podburzał lud? Chrystus uczył dobra, piękna, miłości, przebaczenia, życzliwości, żeby człowiek dla człowieka nie był wilkiem, ale przyjacielem, przewodnikiem i to jest drugie przesłanie z tego misterium, abyśmy przyjmowali Chrystusa, kochali Chrystusa, nie zdradzali, nie zamieniali na coś, co jest  złe, kogoś którego przykładem jest Barabasz - kogoś, kto jest zły.
- Sztuka  ma coś zostawić w człowieku i ufam, że takie ziarno zasialiście w naszych duszach i w nas w sposób  perfekcyjny pod kierunkiem Pana Andrzeja Lewickiego -  zakończył kapłan.  

Krótszy materiał filmowy na FB

(mz)