W niedzielę o godz. 12.00 parafia p.w. Św. Jana Chrzciciela i Św. Michała Archanioła w Lubawie obchodziła uroczystość 50-lecia święceń kapłańskich ks. kanonika Jerzego Hirsza.
Ksiądz Jerzy Hirsz święcenia kapłańskie przyjął 7 czerwca 1970 roku z rąk ówczesnego biskupa chełmińskiego Kazimierza Józefa Kowalskiego. Pierwszą parafią była Nowa Cerkiew koło Pelplina. Kolejne to Pruszcz Pomorski oraz Lubawa.
Od 3 lipca 1984 roku posługiwał jako proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Kazanicach. 21 lipca 2013 roku, po 29 latach posługi w tej parafii przeszedł na emeryturę.
Aktualnie już jako emeryt posługuje w parafii św. Jana w Lubawie. Ks. Jerzy Hirsz pozostał w dekanacie lubawskim i służy swoją pomocą. Warto dodać, że ksiądz Jerzy jest lubiany i znany ze swojej serdeczności, dobrego humoru i uśmiechu.
W uroczystej mszy św. uczestniczyli parafianie z Lubawy, ościennych miejscowości, znajomi, przyjaciele, wierni z parafii, w których ks. Jerzy posługiwał, kapłani, wychowankowie księdza Jubilata, uczestniczył również ks. prałat Marian Szczepiński, który razem z księdzem jubilatem przyjmował świecenia kapłańskie w 1970 roku.
Homilię w dniu dzisiejszym wygłosił dziekan lubawski ks. Marcin Staniszewski.
Na zakończenie bardzo wzruszające były wszelkie słowa wdzięczności, które w imieniu społeczności przekazało wiele delegacji reprezentujących różne grupy i instytucje.
Jako motto swojej 50-letniej posługi kapłan wybrał sobie fragment z psalmu 118,1 „Dziękujcie Panu bo jest dobry, bo Jego łaska trwa na wieki.
(mz)