Tegoroczne uroczystości odpustowe w Sanktuarium w Lipach mają szczególny charakter ze względu na okres pandemii. Trzydniowe obchody rozpoczęły się 1 lipca o godz. 15.00 uroczystymi Nieszporami o Najświętszej Maryi Pannie tym razem w Sanktuarium w Lipach. Po nieszporach ks. bp Wiesław Śmigiel przewodniczył mszy świętej z udziałem kapłanów oraz wiernych.
W imieniu wszystkich pielgrzymów ks. biskupa powitał kustosz Sanktuarium w Lipach ks. Mieczysław Rozmarynowicz.
W homilii ks. biskup podkreślił rolę Maryi w naszym życiu:
- Uwielbienie Maryi i oddawanie jej czci, jest uwielbieniem samego Jezusa Chrystusa. Jest to oczywista prawda...
- Kult Maryi zawsze prowadzi do Jezusa Chrystusa, nie ma innej drogi... Kardynał Ratzinger zanim został papieżem napisał że, Maryja jest niejako "Ikoną Chrystusa", obrazem, z którego promieniuje on sam i z Maryją dotykamy Jezusa i za każdym razem odkrywamy samego Jezusa Chrystusa. Jest i odwrotna prawidłowość. Jeśli kult Maryi zostanie odrzucony lub uznany za mało ważny, to niemal zawsze w sposób nieunikniony słabnie wiara w Jezusa Chrystusa, słabnie wiara i zaufanie do kościoła. - podkreślił ks. biskup w homilii.
W uroczystej mszy świętej uczestniczył chór Appasjonata.
(mz)