W Przewodniku Katolickim z 22 czerwca 1930 roku czytamy:

W r.1246 Święto "Corpus Christi" czyli "Ciało Chrystusowe" jest już ustanowione i ma być obchodzone we czwartek, przypadający zaraz po Trójcy Świętej, W r. 1261 Święto to jest już przepisane dla całego Kościoła. Papież Urban IV wskazuje sam najlepszy sposób obchodzenia tej uroczystości: "Chcą ożywić wiernych darami duchownemi i nakłonić ich do obchodzenia i czczenia tego święta, udzielamy 100 dni odpustu tym, który ze skruchą i po spowiedzi, uczęszczać będą dnia tego na jutrznię i na Mszę św. lub na pierwsze nieszpory. Oprócz tego, tym wszystkim, którzy obecni będą w czasie oktawy na jutrzni, nieszporach i Mszy św., odpuszczamy za każdym razem po 100 dni, jakaby im się należała". 

Dziś przy pomniku Chrystusa Króla w Lubawie, ks. Dziekan Marcin Staniszewski procesję w Święto Bożego Ciała porównał do pielgrzymowania za Chrystusem, które powinno być głównym celem każdego chrześcijanina. Zaapelował również, żeby dzisiejsza uroczystość nie zakończyła się przy ostatnim ołtarzu, a w kościele, do którego odprowadzony zostanie Najświętszy Sakrament i uroczystym odśpiewaniem hymnu Boże coś Polskę oraz modlitwą za Ojczyznę.  (mz)